Kiedyś nie było takich fajerwerków. Na moje pierwsze urodziny obchodzone z szanownym małżonkiem otrzymałam w prezencie pendriva. Gdyby chociaż był różowy, w kształcie Myszki Miki lub wysadzany kamykami! Ale nie.. to był najzwyklejszy w świecie sprzęt z Saturna czy innego Media Marktu. I choć szanowny małżonek utrzymuje, że pojemność była imponująca, ja do dziś nie wiem, komu miała zaimponować.
Minęły lata. Za nami kilka tysięcy poranków i wieczorów. Ja nauczyłam się mówić, on bardziej słuchać. I tak, u progu czwartej dekady mojego życia (mamuniu!!), otrzymałam prezent idealny. Mąż nie musiał żonie czytać w myślach – był jasny komunikat i zero niespodzianek. Bo są rzeczy, których domyślić się nie da. A nawet gdyby się dało, prędzej umarłabym ze strachu, niż ze szczęścia ;-)
Kochani, fakty są takie, że na 31. urodziny wymarzyłam sobie i otrzymałam w prezencie… ścianę. Ma ona ponad sto lat i w swoim życiu widziała nie jedno, słuchała najpierw niemieckich, potem polskich rozmów, nawdychała się dymu z papierosów, przeżyła sosnową boazerię, a ostatnie lata spędziła w naszej białej sypialni. Lubię biel, ale głównie jako tło dla wyrazistych akcentów. Zmiany były zatem tylko kwestią czasu. Moja wyobraźnia podsuwała mi najśmielsze wizje, miałam ochotę działać z impetem i rozmachem, ale powstrzymywała mnie proza życia. Bo wizje i apetyt to ja sobie mieć mogę. Tak samo jak mogę zrobić trzypoziomowy tort, z marszu pisać ładne dedykacje i być mistrzem organizacji, ale malarki to ze mnie nie będzie. Dłuższą chwilę zajęło mi pogodzenie się z z tym, jak również z faktem, że po to mamy różne talenty, by się nimi dzielić, a nie popadać w kompleksy z powodu ich braku. Więc gdy już mnie olśniło, adres był tylko jeden – Karolina, szwagierka, czyli żona brata męża. Czego nie dotknie, zamienia się w złoto – czy to wnętrza (Karolina jest architektem), maszyna do szycia, szydełko, glina czy pędzle. I chociaż mocno się od siebie różnimy (były korpoludek vs. artystyczna dusza), podobnie nam w duszy gra. Wspólnie ustaliłyśmy paletę kolorystyczną oraz to, że ma być lekko boho i folkowo. Karolina tylko raz rzuciła okiem na podesłaną garść inspiracji i przystąpiła do dzieła. W międzyczasie złamała sobie lewą rękę, ale nie powstrzymało jej to od dalszych działań, tak więc z jedną ręką na temblaku wymachiwała pędzlem i stworzyła najpiękniejszy w świecie mural! To moje kolory i mój folk. Sama w życiu bym tego nie wymyśliła, nie mówiąc już o wykonaniu. Ta kobieta jakimś cudem dostała się pod moją czaszkę i czytała z moich zwojów niczym z otwartej książki. @Karolina – dziękuję Ci za to, że mi zmalowałaś ten mural, a przede wszystkim za to, że się domyśliłaś! @Mężu – jesteś najlepszy! Tobie dziękuję za to, że nie przeszkadza Ci kolor różowy!
Mam 31 lat, najpiękniejszą ścianę na świecie i głowę pełną pomysłów. Już kombinuję, jak niewielkim kosztem zmienić dodatki w sypialni na bardziej surowe, by nic mi nie gryzło i nie przyćmiewało muralu. Już omawiam z Karoliną kolejny projekt (cicho sza!), a Anka już myśli nad ścianą w paprocie i motyle. Boję się pomyśleć, co tu się będzie działo za rok ;-)
PS. Karolina niedawno pojawiła się na Instagramie i liczę na to, że będzie się z nami dzielić kulisami innych, równie fajnych projektów. Jej profil możecie śledzić tutaj.
Jest wspaniale, cudownie, ekstra! A te paprocie i motyle.. o to może wyjść ciekawie ;-)
Aga, wszystkiego najlepszego, żebyś każdego ranka uśmiechała się widząc ten kawałek Zalipia w Twojej sypialni :) Niech Ci się w kolejnym roku życia układa jeszcze lepiej niż w poprzednim.
Kaja, baardzo Ci dziękuję i za miłe słowa pod adresem muralu, jak również za życzenia :-) Pragnienie, by było jeszcze lepiej, byłoby chyba zuchwałością – niech więc będzie tak, jak jest, nie śmiem prosić o więcej :-) Uściski dla Ciebie :*
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Yyyy,mi chyba słów zabrakło…
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Sabi to: To nie takie proste
Yyy.. no właśnie widzę ;-) Buziaki :*
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Piękne dzieło i piękny prezent! Idealnie! :-*
Prawda?! :-))) Też jestem zachwycona i tak po prawdzie miałabym ochotę odwrócić łóżko, żeby ten mural widzieć każdego dnia o poranku :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Oj, robi wrażenie! Aga, gratuluję prezentu, męża i szwagierki (kolejność przypadkowa) Aż strach się bać, co Wy dwie możecie jeszcze zdziałać! A Karolina może powinna zacząć tworzyć kolorowanki dla dorosłych…? Tak mi się kojarzy Twoja ściana – w każdym razie ja pomalowałabym taki obrazek z przyjemnością
Kasiu, dziękuję! Przekażę Karolinie Twoje słowa – może się zainspiruje :-) Myślę, że takie kolorowanki to by był strzał w dziesiątkę :-) Uściski dla Ciebie!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Piękny i ciekawy sposób na cudna sypialnię. Uwielbiam takie mocne akcenty. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi miło, dziękuję :-) Mi też się ten mocny akcent zdecydowanie podoba. Pozdrawiam ciepło! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Ale CZAD! Mural jest ekstra! Nie wiedziałam, że istnieją takie rzeczy! Wygląda naprawdę światowo :)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Michalina to: Malinowo-jeżynowy deser w wersji paleo
Ja też długo nie wiedziałam, że można malować po ścianach :-) Zainspirowały mnie chaty z Zalipia i pewna blogerka z Oregonu :-) Całe szczęście, że znalazł się taki zdolny i domyślny wykonawca :-) Pozdrawiam!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Aga, wyszło genialnie! Tak bardzo to do Ciebie pasuje!
Masz bardzo zdolną szwagierkę :)
Wiem, że zdolna – przekażę! I też uważam, że wyszło bardzo w moim stylu.. :-) Dzięki, pozdrawiam cieplutko! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
CUDOWNIE!!! nic dodać, nic ująć :)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Cinnamon Home to: PO CO NIEPRACUJĄCEJ MATCE… KĄCIK DO PRACY
Dziękuję! :-) I cieszę się, że Ci się podoba :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Wow śliczna ściana! Gratulacje dla szwagierki i wszystkiego najlepszego dla Ciebie, zdrówka i zdobywania kolejnych szczytów. Pozdrawiam
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Domowo158 to: Kilka drobiazgów i jeden dylemat
Dziękuję za miłe słowa! :-) Oczywiście przekażę dalej. Pozdrawiam serdecznie! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Chyba bardzo potrzebuje takiej sciany! No, moze taka Karoline potrzebowalabym spotkac :) :) Bardzo piekne dzielo!
O tak, takie spotkanie byłoby z pewnością bardzo owocne :-) Jakby co – daj znać :-) Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
O cholewcia. Nie spodziewałabym się że mi się spodoba taka kolorowa ściana. Efekt genialny.Sypialnia nabrała teraz pazura.
Dzięki Ada, bardzo się cieszę, że Ci się podoba :-) Jest pazur! Uściski :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Jest moc! :)
Też tak myślę. Pozdrawiam! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Co tu dużo mówić – wyszło świetnie, pozytywnie i energetycznie, Pozdrawiam!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Monika &katalog inspiracji to: Drożdżowe rogaliki
Monika, dziękuję za miłe słowa. Ja jestem zakochana w tym muralu :-) Pozdrawiam cieplutko! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Ładny motyw!
Dzięki! Też tak myślę :-) I nikt takiego nie ma :-))
ARCYDZIEŁO.
W sumie jak się nic nie podoba – to zawsze można sobie coś namalować.
Ja lubię takie kwiaty i kolory i jestem na tak -teraz wnętrze ma smak i jest wyjątkowe.
Ps ja bym poduszki przeniosła na drugą stronę żeby cały czas widzieć ten mural :)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Pani KoModa to: Taka sytuacja.
No właśnie w moim przypadku okazało się, że nie można sobie ot tak namalować ;-) Potrzebny był tutaj artysta i na szczęście się znalazł! :-) Powiem Ci, że też mam ochotę przestawić łóżko na drugą stronę, by cały czas patrzeć na ten mural :-) Uściski!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
WOW! Ściana za łóżkiem wygląda wspaniale, to prawdziwe dzieło sztuki, które wprowadza do sypialni niezwykły, powiedziałabym że bajkowy klimat. Jestem pod wrażeniem:)
Hej! Pięknie dziękuję za miłe słowa, przekażę autorce! :-) Klimat jest, to prawda, teraz pracuję nad otoczeniem ściany – będą drobne zmiany :-) Pozdrawiam serdecznie!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
wszystkiego najpiękniejszego Aga! 31 to cudowny wiek!
a mural ? totalnie obłędny. brawo Panie mężu!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez bidibi (domowyalfabet) to: projekt Anglia. szukamy domu do wynajęcia. procedura.
Pięknie dziękuję za życzenia – powiem Ci, że na razie dobrze mi w tej dekadzie i mam nadzieję, że już tak zostanie :-)) Mural świetny, prawda? Pozdrawiam cieplutko!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Wspaniała ściana!
Dziękuję! Też mi się szalenie podoba :-) Pozdrawiam!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Piękny, cudownie nieminimalistyczny projekt, bardzo mi się podoba, choć i neon był czadowy, ale teraz jest oryginalniej, co praca rąk to wiadomo <3
Dzięęęęęki! :-)) Minimalistyczne to to na pewno nie jest ;-) A neon to też była praca rąk – zrobiliśmy go sami z małżonkiem ze starej ramy z Ikea. Pozdrawiam! :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Współczesne zalipianki, czyli najpiękniejszy mural na świecie
Wow, wow, wow! super wyszło!Ożywiło sypialnie, stała sie taka ciepła;) No i spóźnione zyczenia urodzinowe;-)Spełnienia Aga, spełnienia w każdej dziedzinie!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Paulina to: Miętowa garść prywaty, czyli wystrój w kolorze mięty właśnie;-)
Paulina, dziękuję pięknie i za życzenia, i za miłe słowa pod adresem muralu :-) Uściski dla Ciebie!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Sierpień w rytmie slow, czyli wegańska kolacja na 12 osób
Piękna! Piękne kolory! Widać, że Twoja :)
Ale faktycznie bardziej surowe dodatki dobrze by jej zrobiły, czekam więc aż pokażesz efekt końcowy :)
Pozdrawiam ciepło!
Dziękuję! :-) Biały stolik nocny i lampa sufitowa (akurat dość surowa) znalazły już nowy dom. Sprzedaję, zbieram kasę i będę organizować nowe dodatki :-) Pozdrawiam ciepło!
Już wcześniej widziałam mural (na instagramie) i….totalnie się zakochałam! <3 Coś pięknego! :-) Z taką ścianą na pewno i sny są kolorowsze :-) To jest dopiero happy place :-)
Pozdrawiam, Weronika
O tak, sny zdecydowanie są kolorowe, nawet jak taka szaruga za oknem :-) Dziękuję za miłe słowa, też uwielbiam ten mural :-) Pozdrawiam ciepło!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Czego nauczyłam się w korporacji?
Nie mogę oderwać oczu! Jak jeden kawałek ściany zmienił diametralnie klimat wnętrza! Coś niesamowite :) I Brak mi słów :) Absolutnie uwielbiam!
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Ola Lewczuk to: POLSCY ARCHITEKCI – MARCIN WYSZOMIRSKI DESIGN
Tak, ten mural robi wnętrze – bez dwóch zdań! Bawię się teraz dodatkami, żeby nic go nie zasłaniało ani nie przytłaczało. Dziękuję za miłe słowa – przekażę autorce muralu :-)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Czego nauczyłam się w korporacji?
wow cudowne malowidło :):)pozazdrościć talentu.:)
CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez nelaipola to: Zestaw stempli dla dzieci Stampo Emotion Aladine – Rozwijamy EMOCJE!!!