Happy Place

stylizacja sesji zdjęciowych

  • PUBLIKACJE
  • PORTFOLIO
  • O MNIE
  • KONTAKT

Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółach

9 marca 2016 by Happy Place 40 komentarzy

Niewielki stolik nocny po prababci Reginie Ania nazywa szafką z duszą. Trzyma na niej filiżankę wody, świeże kwiaty, plaster drewna, który mi zakosiła oraz milion innych szpargałów. Wewnątrz urządziła mieszkanie dla Pana Jeża. Myślę, że wkrótce czeka go wiosenny remont, ale na razie odświeżeniu uległa sama szafka.

happy_place_wisienka_na_torcie_3

Znacie mnie. Nie przepadam za praco- i czasochłonnymi projektami. Potrzebuję efektu na już, ma być łatwo, szybko i przyjemnie, nawet jeśli czasem oznacza to prowizoryczne rozwiązania. Na szczęście metamorfoza tego niewielkiego mebla nie wymagała ani nadludzkiego wysiłku, ani zastosowania prowizorki. Wystarczył jeden wieczór z Anią, puszka żółtej farby i nowe uchwyty, które z powodzeniem odegrały rolę przysłowiowej wisienki na torcie.

Z przyjemnością obserwuję, jak Ania coraz bardziej wkręca się w metamorfozy. Radość sprawia jej szukanie nowych rozwiązań i jeżdżenie z gratami po mieszkaniu. Wciąż kocha „Krainę Lodu” i śpi pod kołdrą z Olafem, ale widzę też, że coraz częściej z entuzjazmem reaguje na przedmioty, które i ja uznaję za piękne. Tak właśnie było, gdy dotarła do nas paczuszka ze sklepu REGAŁKA. Oczy się Ance zaświeciły, szczebiocząc zaczęła obracać gałki w dłoniach i ku mojemu zaskoczeniu najbardziej upodobała sobie te, które wybrałam dla siebie:

happy_place_wisienka_na_torcie_10

Dość szybko osiągnęłyśmy kompromis, ustalając, że możemy się uchwytami co miesiąc wymieniać. Potem złapałyśmy za wałek i farbę, i przemalowałyśmy szafkę na piękny, soczysty odcień żółci. Gdzieniegdzie jest nierówno, gdzieniegdzie są zacieki, ale przecież szafka z duszą nie może wyglądać, jakby dopiero co z fabryki wyszła. Na drugi dzień zamontowałyśmy turkusowe gałeczki i gotowe. Tak oto narodziło się kolejne wcielenie prababcinej szafki. Czy tylko mi kojarzy się ono z Hawajami? :-)

Gdy uznałyśmy nasze dzieło za skończone, niespodziewanie do akcji wkroczył tata. Postanowił dorzucić swoje trzy grosze do całego przedsięwzięcia i zmontował dla Jeża najprawdziwszą, świecącą lampę. I tym sposobem szafka z duszą ma nie jedną, a dwie wisienki na torcie. Jak Wam się podoba? :-)

happy_place_wisienka_na_torcie_1 happy_place_wisienka_na_torcie_6 happy_place_wisienka_na_torcie_7

happy_place_wisienka_na_torcie_4

happy_place_wisienka_na_torcie_8 happy_place_wisienka_na_torcie_5 happy_place_wisienka_na_torcie_2

Wpis powstał we współpracy ze sklepem REGAŁKA.

  • Tweet

Filed Under: POKÓJ DZIECIĘCY, WNĘTRZA I DEKORACJE

← Biznes w rytmie slow. Czy to możliwe? Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietą →

Miło mi Cię gościć. Zostańmy proszę w kontakcie:
Prenumerata bloga i Bloglovin to nowe wpisy trafiające prosto do Twojej skrzynki mailowej.
Fanpage na Facebooku to dostęp do wszelkich aktualności.
Instagram to kolorowe kadry mojej codzienności. Pinterest to zbiór wszystkiego, co mnie inspiruje.

Mogą Ci się też spodobać

happy_place_zielony kącik w pokoju dziecięcym_3
Zielony kącik w pokoju dziecięcym
happy_place_jak_dwie_krople_wody
Jak dwie krople wody
konkurs_tęczowa_robótka_happy_place
Tęczowa Robótka i konkurs

Comments

  1. Agata says

    9 marca 2016 at 17:36

    Rewelacja !!! To mało powiedziane. Genialny pomysł i genialne wykonanie:) Ja sama, choć już dużą dziewczynką jestem z chęcią bym w takim domku się pobawiła:) Masz fantastyczne pomysły i te kolory…coraz bardziej mnie urzekają:)
    Pozdrawiam i podziwiam:)
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Agata to: W Dzień Kobiet o sile która jest w nas:)My Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:48

      Dziękuję Agata, cieszę się, że szafka z domkiem Ci się podoba :-) Jeż mieszka już z nami od około roku, a Ania nadal bardzo chętnie się nim bawi. Pewnie niedługo wyremontujemy to jego królestwo.. :-) Pozdrawiam ciepło i życzę pięknego dnia! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  2. ewelina says

    9 marca 2016 at 20:39

    To jest cos pieknego!

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:48

      Dziękuję :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  3. Sabina Kobus-Śmietanka says

    9 marca 2016 at 21:13

    Jejusiu, tam mieszka MIESZKAAAAA jeż!!! Padłam jak to zobaczyłam! Świetny pomysł-Świetny powiadam!!! Nie mogę wyjść z podziwy do Twej kreatywności:). Szafeczka, cudna.Super, że to „staroć” który został w rodzinie. U mojego taty w pokoju stoi szafka którą zrobił mój dziadek stolarz. Jak ja się na tą szafkę napalam to nie pytaj-ale tata nie odda.
    Tymczasem widzę, że dziś obie poszalałyśmy z gałkami…hahah, To się zgrałyśmy blogowo:)
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Sabina Kobus-Śmietanka to: zapach SzuflandiiMy Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:50

      Skandal ;-) Jeż mieszka z nami już prawie rok, a Ty nic o tym nie wiesz ;-) Chata Pana Jeża też mi się podoba, jest taka trochę tajemnicza i baśniowa. No i można ją w nieskończoność na nowo dekorować ;-) Już sobie wyobrażam, że jesteś napalona na szafkę dziadka stolarza jak szczerbaty na suchary. No cóż – trzymam kciuki :-) A wieczorem wpadnę do Ciebie zobaczyć, co Ty z gałkami wymyśliłaś. Buziaki! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  4. Paulina says

    9 marca 2016 at 22:51

    Świetnie wyszło po zmianie, choć przed też było uroczo;-) Muszę zajrzeć do tego sklepu, bo szukam 7 gałek do łazienkowych mebli, bo te aktualnie nie spełniają moich standardów estetycznych i chcę dodać im fajnego charakteru;) A mieszkanko jeża jest boskie, jeszcze z tą lampką….Fajnie, że macie taki mebelek z duszą;-)Swoją drogą rośnie mała następczyni, co? Skąd ja to znam;-) Uściski dla Ani!

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:51

      Paulina, też sobie cenię ten mebelek z duszą. I cieszę się, że to jeszcze rodzinną. Lampka cudna, prawda? Nie mogłam uwierzyć, gdy ją zobaczyłam :-) A jeśli szukasz gałek to faktycznie zajrzyj do Regałki, mają duży wybór – naprawdę ciężko było mi się zdecydować :-)
      Buziaki dla Was, pięknego dnia! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  5. Projekt Dom says

    9 marca 2016 at 22:59

    Wyszło cudownie! Jeż ma fantastyczny domek. Super, że Ci rośnie pomagier do metamorfoz. Kolejna para rąk często jest bardzo przydatna :) A i frajda we dwoje jest większa. Pozdrawiam
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Projekt Dom to: Pomysł na okleinę meblową z LidlaMy Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:53

      O tak, pomocnik się przydaje :-) A to, że też złapała bakcyla, cieszy mnie i napawa dumą :-) Pozdrawiam serdecznie!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  6. Karolina says

    10 marca 2016 at 00:24

    Pań Jeż ma klawe życie: wygodny folet, zero obowiązków i gustowne otoczenie. Wychodzi czasem? Bo ja na ego miejscu nie miałbym potrzeby.
    Fajne masz pomysły

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:54

      Czy on czasem wychodzi? Ba! On wypuszcza się na miasto i potem jest tragedia, bo Anka nigdzie go znaleźć nie może ;-) Dzięki za miłe słowa, dobrego dnia, uściski! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  7. MAŁGORZATA CASH says

    10 marca 2016 at 08:32

    Tę szafeczkę uwielbiam od kiedy ją zobaczyłam, obojętnie w jakim kolorze. A to , że jest domkiem jeża, jest absolutnie cudowne. Świecąca lampka wewnątrz, to super pomysł. Otwierasz szafkę i zaglądasz do innego świata. Córeczka śliczna, gratuluję. Uściski-Makesz:)

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      10 marca 2016 at 09:55

      No też uwielbiam tę szafeczkę – dzięki! :-) te żółte drzwiczki są faktycznie niczym brama do innego świata, a fakt, że to mała szafka, a nie wielka stara szafa, dodaje jeszcze wszystkiemu uroku :-) Buziaki dla Ciebie, miłego dnia! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  8. rodzinna says

    10 marca 2016 at 10:17

    Pan jeż ma bardzo śliczne mieszkanko :o) Gratuluję efektu, wyszło bardzo ładnie :) Powiem Ci zaczyna mi się podobać kolor żółty, ja myślę że to Twoja sprawka :P
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez rodzinna to: Kuchnia idealna, czyli jaka?My Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      11 marca 2016 at 00:42

      Dzięki! :-) Czy w takim razie jest szansa, że fronty kuchenne będą u Ciebie nie waniliowe, nie szare, tylko właśnie żółte? Chciałabym to zobaczyć :-))) Uściski!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  9. Nefertari says

    10 marca 2016 at 10:45

    Jak słodko! :D Mieszkanko dla jeża jest cudne!
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Nefertari to: pokój Lady Marion – projektMy Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      11 marca 2016 at 00:43

      Miło mi, dziękuję :-))
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  10. stylerecital.com says

    10 marca 2016 at 12:34

    Ależ Ci to wyszło, bomba! Szafeczka 'przed’ też była niczego sobie, ale żółty to taki wiosenny kolor, aż się chce go po prostu gdzieś dać na wiosnę :-) Ja sobie nawet wełniaka uplotłam z żółtej wełny, bo gdzieś mi się też ten żółty marzył. A gałki są świetne, też lubię wymieniać te zwykłe na takie, bo od razu robi całą robotę. Pozdrowienia :-)

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      11 marca 2016 at 00:44

      Twój wełniak jest obłędny, zgapię jak nic ;-) A gałki to taka biżuteria dla mebli, prawda? Albo raczej.. szminka :-) Dzięki za miłe słowa, fajnie, że Ci się podoba. Pozdrawiam! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  11. le chat noir says

    10 marca 2016 at 13:54

    dokąd tupta nocą jeż? (dacie wiarę, że jak byłam mała to śpiewałam „dokąd tu ptanocą jeż” i w głowę zachodziłam do pewnego momentu, o co chodzi). Tak, jak napisałaś ta szafeczka w żółtym kolorze to magia sama w sobie – intryguje bardzo, co jest w środku, a kiedy już się wie, to chciałoby się potowarzyszyć takiemu jeżykowi w życiu – lampka niesamowita. piękna przemiana szafeczki…

    ps. czy pisałam już może, że marzy mi się w pełni umeblowany (fajowskimi mebelkami) domek dla miśków? :) przypomniałaś mi tym wpisem o tych moich marzeniach :)
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez le chat noir to: Króliczek i pasteleMy Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      11 marca 2016 at 00:46

      To ja Ci życzę, by Twoje marzenie się spełniło :-) Znasz może serię Sylvanian Family? Żałuję, że to głównie plastik, ale samo wzornictwo szalenie mi się podoba. Sprawdź sobie koniecznie, pewnie jeszcze bardziej zainspirują Cię do działania w temacie domku dla miśków :-)
      A z tym podśpiewywaniem to chyba wszystkie dzieciaki tak mają – zawsze słyszą coś dziwnego ;-) Pozdrawiam serdecznie!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  12. Home on the Hill says

    10 marca 2016 at 20:13

    Ale to jest genialne! Zarówno szafka jak i jej wnętrze zachwyciło mnie totalnie. REWELACJA! :) Też taką chcę, naprawdę nie pamiętam żeby ostatnio coś zrobiło na mnie tak duże wrażenie. Uściski!

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      11 marca 2016 at 00:47

      Olu, bardzo się cieszę, miło nam było Cię zachwycić :-) Buziaki! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  13. 6mkwadrat says

    10 marca 2016 at 22:45

    Gałki są wspaniałe! Jeszcze bardziej podoba mi się pomysł na domek w szafce. Będąc małą dziewczynką z całego biurka z nadstawką robiłam domek dla lalki – moją ulubioną częścią zabawy było oczywiście urządzanie domu, nie zabawa lalką :)

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      11 marca 2016 at 00:48

      Prawda, że te gałki są piękne? To cudowne, że zwykłe codzienne przedmioty mogą przybierać taką formę :-) No jasna sprawa, że w domku dla lalek najprzyjemniejsze jest jeżdżenie z gratami – też tak miałam (i mam nadal :-). Pozdrawiam serdecznie!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Wisienka na torcie, czyli diabeł tkwi w szczegółachMy Profile

      Odpowiedz
  14. Pani KoModa says

    11 marca 2016 at 00:43

    Szafka jest genialna i sama nie wiem w jakim kolorze bym się zdecyowała.. Jeszcze te gałeczki są rozkoszne :) A w szafce ot takie skarby :)
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Pani KoModa to: ABC sztuki kulinarnej + Karolina!My Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      14 marca 2016 at 14:25

      Bo kolory są po to, by nimi żonglować :-) Błękit był uroczy, żółty też jest piękny. Bez zmiany byłoby nudno. A w szafce faktycznie prawdziwe skarby.. czasem muszę do niej zaglądać, bo Anka chowa tam przeróżne rzeczy, czasem i takie, które mają termin ważności ;-) Pozdrawiam!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietąMy Profile

      Odpowiedz
  15. hancymonka says

    11 marca 2016 at 12:37

    Mega pomysł! :) Lampka wymiata! Tata spisał się na medal :) Jeżyk musi być zadowolony z takiego lokum :) A gałki są przepiękne, muszę sobie przejrzeć ich ofertę, bo będę szukała czegoś do szafek w przedpokoju.

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      14 marca 2016 at 14:28

      Tata na medal, to prawda! Domek w szafie sam w sobie jest uroczy, ale to takie elementy jak prawdziwe światło budują tę magiczną atmosferę :-) Gałki obłędne – jak wejdziesz na stronę, to przepadniesz :-) Ściskam ciepło! :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietąMy Profile

      Odpowiedz
  16. Ola Fotownętrza says

    11 marca 2016 at 21:06

    I ja dołączam się do zachwytu nad szafeczką :) Jest po prostu świetna, taka wiosenna i radosna. Chociaż ta poprzednia wersja też niczego sobie :)
    A patrząc na gałeczki, zastanawiam, gdzie u siebie mogłabym jakieś fajne sobie sprawić, ale niestety nic takiego nie mam.
    Pozdrawiam serdecznie :)
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Ola Fotownętrza to: Pierwsze urodziny bloga + konkursMy Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      14 marca 2016 at 14:34

      Olu, gałki wcale nie muszą być gałkami, przymocowane do listwy czy starej dechy mogą robić za piękne haczyki :-) Już widzę kobaltowe, wzorzyste gałki u Ciebie – idealnie wpisałyby się w Twoje marokańskie ciągoty :-) Dzięki za miłe słowa, pozdrawiam serdecznie :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietąMy Profile

      Odpowiedz
  17. Bosy dom says

    12 marca 2016 at 16:25

    Jeeeest – pan jeż kochany;) ślicznie wyszła;)

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      14 marca 2016 at 14:35

      Dzięki Marta! :-))) Pozdrawiam ciepło!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietąMy Profile

      Odpowiedz
  18. Greenfrog says

    13 marca 2016 at 14:12

    Żółty kolor ożywił tą szafeczkę :) piękne to nowe wcielenie! A już samo mieszkanko i lampa… rewelacja :) trochę jak alternatywa domku dla lalek :D
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Greenfrog to: Pomysł na prezent ślubnyMy Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      14 marca 2016 at 14:29

      Straciłam głowę dla tego koloru. Już myślimy z Anią, co jeszcze nim pomalować :-) Szafka faktycznie jest alternatywą dla domku dla lalek :-) Pozdrawiam ciepło!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietąMy Profile

      Odpowiedz
  19. Car.o says

    14 marca 2016 at 09:52

    I niebieska jej odsłona i żółta są piękne :) Cudowna taka dziecięca szafeczka z duszą. A ta lampka dla Jeżyka od Taty oraz gałeczki to faktycznie wisienki na torcie ;) Pozdrawiam i miło się patrzy na poczynania małej Design-erki …
    CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Car.o to: Budzimy wiosnę- wiosenne DIY.My Profile

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      14 marca 2016 at 14:36

      Mała designerka.. może coś w tym jest ;-) Słowa uznania przekażę Tatusiowi – na pewno się ucieszy i może nabierze ochoty na więcej projektów? :-))) Niebieska szafka też mi się podobała, ale potrzeba mi już było zmiany :-) Pozdrawiam ciepło!
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Fajerwerki, czyli jak fajnie być kobietąMy Profile

      Odpowiedz
  20. Nati z hityikity.pl says

    15 marca 2016 at 17:24

    Ale boska szafeczka! Takie różnorodne gałeczki do mebli potrafią niesamowicie odmienić mebel. Ja mam taką sosnową komodę, która po zamontowaniu mosiężnych uchwytów nabrała całkiem nowego wizerunku.

    Odpowiedz
    • Happy Place says

      15 marca 2016 at 21:31

      Surowe drewno i mosiężne uchwyty muszą się pięknie razem prezentować :-) Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam serdecznie :-)
      CommentLuv: Ostatni wpis opublikowany przez Happy Place to: Gotowa na wiosnę (i wyniki konkursu)My Profile

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badgePokaż więcej artykułów

© 2023 · Agnieszka Wrodarczyk

Copyright © 2023 · Evangeline Theme on Genesis Framework · WordPress · Log in

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na jak najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Rozumiem Dowiedz się więcej

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Non-necessary
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
SAVE & ACCEPT